Wyzwanie 0
Wyzwanie

Wyzwanie.. taki obiecałem tytuł wierszyka,

I opiszę dzisiaj  jak czas szybko przed palcami zmyka.

Dla każdego bobasa, każdy dzień to nowe jest wyzwanie,

Czy mu sprosta? Czy na następny dzień zadanie zostanie?

Chociaż ja dopiero lata swe zaczynam,

To na życiowe tematy czasem tak rozkminiam.

By mnie dorośli czasem zrozumieli,

A nie na JUŻ wszystko chcieli.

Gdy pampersa mi ściągają

I z gołą pupą po domu puszczają.

To wtedy w bieg się wprawiam

I co za mną się nie zastanawiam.

Mama woła, z czystą pieluchą gania.

A ja nie mam chęci do jej zakładania.

To dla rodziców moich  każdego dnia wyzwanie,

Czy się uda im mnie złapać? Nie odpowiem na to pytanie.

Lecz nie o tym pisać chciałem,

Znów się zagalopowałem.

Dzieci co dzień się ze słabościami zmagają

I nic a nic się nie poddają!

Wy dorośli narzekacie,

Że rady sobie z czymś nie dacie.

To tylko nowe są wyzwania,

Wszystko jest do pokonania!

My maluchy narzekać nie umiemy,

I powoli  w swoim czasie osiągamy wszystko co chcemy.

Od siadania,  po raczkowanie

Następnie na dwóch nogach zasówanie.

Z małych dzieci przykład bierzcie

I się więcej uśmiechajcie wreszcie!

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl