Piana 0
Piana

O pianie wodnej wam napiszę, bo kiedy ją pierwszy raz ujrzałem

to się w niej po prostu zakochałem.

Kąpiele lubię to już wiecie,

a pianę podczas kąpania uwielbiam najbardziej na świecie.

Gdy tylko pod paluszkami ją poczuję,

to w zabawie wodnej na kilka chwil odlatuje.

Mama ma wtedy trochę spokoju,

a ja w gotowości do wodnych rozbojów.

Chlapie pianą na lewo i prawo,

mamusia od czasu do czasu bije mi brawo.

Nic tak nie poprawia jej humoru

jak ja Malutek w cudownym nastroju.

Czasami zaliczam małą wywrotkę,

i  mam wtedy chwilową chichotkę.

Mama moja wtedy blada staje,

bo że mnie coś boli się jej wydaje.

A przez te śliskie podłoże,

wywrotki robię… Niech robi kto może!

Pomarszczone dłonie to znak nasz z mamą umowny,

Że już pora Lulać Malutku szanowny!

Dzisiaj to już koniec moich opowieści,

Pies mój nie lubi piany.. aż mi się w głowie to nie mieści.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl